Do Wałrzycha często przyjeżdzają filmowcy kręcić ponure dramaty społeczne. W tym celu wykorzystują najbardziej zniszczine i brzydkie czesci miasta. A tak naprawde Wałrzych ma równierz wiele pięknyk miejsc co można zobaczyć na poniższym filmiku
http://www.youtube.com/watch?v=R-5G-8f9AKY
Emily Atef a także Esther Bernstorff będą gośćmi tegorocznego Interscenario odbywającego sie we Wrocławiu w dniach 22-25 paźdxiernika
www.interscenario.pl
Historia dość prosta, bez szaleństw, ale w żadnym razie nie banalna. Na szczęście Polska pokazana w normalny sposób, bez przesadnego stereotypizowania, czego można by się spodziewać po niemieckiej produkcji. Ot, po prostu śląskie miasto jesienną porą:) Jedyne czego mi brakowało, to większa wyrazistość głównej...
widzialam film na tegorocznych Nowych Horyzontach. Mysle, ze warto polecic- mimo przygnebiajacych obrazow Walbrzycha, gdzie czas sie zatrzymal w szarych latach PRL. Jednak mimo paru ponurych wizji i troche stereotypowego myslenia koncowka pelna nadziei.. i mam wrazenie ze ulgi z wyjazdu z Polski.. ;)